
Niedlugo wrzuce finalny produkt, narazie musicie sie zadowolić kulawym "backstagem"
Arek aka flapjack jutro wraca do Poznania wiec mam nadzieje ze ruszymy z zaległymi sprawami i popchniemy siostrzany biznes do przodu.
Spodziewajcie sie wiekszej aktywnosci bloga!
Jo
.wilk
No właśnie widzę, że rolnicze klimaty są Ci ostatnio bliskie... aczkolwiek nie dziwię się... "Chłop potęgą jest i basta" :D
OdpowiedzUsuńchce zmienic swoj kierunek studiow z informatyki w inzynierii rolniczej na fotografie w inzynierii rolniczej hahah
OdpowiedzUsuń